Mikrodomy to bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych oraz Japonii kompaktowe (niewielkich rozmiarów) domy, często z nowoczesnym wyposażeniem. Ich powierzchnia mieszkalna zwykle nie przekracza 50 m2 i obejmuje minimum:
- sypialnię (często na poddaszu),
- łazienkę,
- kuchnię połączoną z jadalnią i/lub pokojem dziennym.
Powszechną alternatywą dla mikrodomów w USA są campery, czyli tzw. "domy na kółkach". Pozwalają na przemieszczanie się z danego miejsca w inne, wyposażone jedynie w dostęp do lokalnej kanalizacji oraz sieci energetycznej.
Domy w wersji mikro zyskują również zwolenników w Europie, w szczególności w Szwecji. To między innymi zauważył najpopularniejszy szwedzki producent mebli - Ikea, który wdrożył własny projekt mikrodomu o nazwie "Building Blocks", który po rozłożeniu ma powierzchnie ok. 49 m2 i w stanie surowym kosztuje ok. 35 tys. zł.
W Polsce najpopularniejszy mikrodom pt. "Dom Kereta" powstał w Warszawie w 2012 roku. Jego projektantem i konstruktorem jest architekt Jakub Szczęsny. Dom wyróżnia się nie tylko lokalizacją (znajduje się pomiędzy blokami na ulicach Chłodnej i Żelaznej), rozmiarami (w najszerszym miejscu ma zaledwie 152 cm), niecodziennym sposobem wejścia (przez klapę w podłodze), ale również znakomitym wykorzystaniem powierzchni (mieści się w nim kuchnia, łazienka, sypialnia i salon).
Zalety mikrodomów
Do zalet tiny houses należą:
- możliwość postawienia domu na terenie, na którym nie ma zezwolenia na budowę (dotyczy domów, które nie mają bezpośredniej styczności z gruntem - art. 29 Prawo budowlane),
- mniej skomplikowana dokumentacja związana z rozpoczęciem budowy,
- brak konieczności zatrudniania ekipy budowlanej do stawiania konstrukcji (zwykle wystarczy wkrętarka i klucz francuski),
- zwykle dużo niższe koszty postawienia szkieletu domu,
- zajmowanie niewielkiej powierzchni na gruncie (szczególnie istotna kwestia dla posiadaczy mikrodziałek),
- niskie koszty utrzymania w słoneczne dni (zwykle na dachu montuje się instalacje fotowoltaiczne lub solarne),
- mniejsza powierzchnia do sprzątania,
- własna, bezpieczna przestrzeń zwykle niewymagająca zawierania umowy kredytu na kilkanaście i więcej lat.
Wady mikrodomów
Wśród najczęściej przytaczanych argumentów przeciw stawianiu mikrodomów należy wskazać:
- wysokie koszty ogrzewania w zimie (praktykuje się ogrzewanie elektryczne),
- potencjalne problemy z wilgocią, co wpływa na trwałość konstrukcji,
- wyższe koszty aranżacji mikrodomu (konieczność wdrożenia mebli na wymiar, zakupu sprzętu AGD o niestandardowych, niewielkich wymiarach),
- mniej odporne konstrukcje na ekstremalne warunki atmosferyczne,
- zwykle brak możliwości przenocowania gości,
- ze względu na znaczne ograniczenie powierzchni użytkowej, konieczność pójścia na kompromis w kwestii tego, co ma się znaleźć w domu, a co nie,
- dezaprobatę ze strony osób cierpiących na klaustrofobię.
Trudno określić, czy mikrodomy w Polsce będą cieszyć się tak dużą popularnością jak w Ameryce czy Japonii. Na ten moment trend ten nie jest jeszcze tak popularny w Polsce, jak za granicą, ale biorąc pod uwagę dane statystyczne, które wskazują że przeciętny Polak wykorzystuje zaledwie ok. 38% powierzchni swojego lokalu mieszkalnego, jest duża szansa, że mikrodomy w Polsce będą coraz częstszym zjawiskiem. W końcu Polacy są znani z przedsiębiorczości i umiejętności racjonalnego gospodarowania pieniędzmi. Potwierdzeniem tego jest aktualnie rosnąca popularność "domów za 150 tysięcy", czyli domów o prostej konstrukcji, częstokroć budowanych metodą chałupniczą.
Jeżeli są Państwo zainteresowani mikrodomami, warto już teraz rozejrzeć się za odpowiednim gruntem. Ze swojej strony polecamy działki na sprzedaż w Beskidach, a w szczególności działki w Żywcu i działki w gminie Łodygowice.